Wszystko co dobre, szybko się kończy – z tym aforyzmem zgodzi się niemalże każdy uczeń, który niedawno wypakował niedokończoną kanapkę z tornistra i ubierał z bliskimi choinkę podśpiewując przy tym świąteczne przeboje, a tu już trzeba wstać wczesnym rankiem i wrócić do szkoły. Nie implikuje to szczególnego entuzjazmu młodych ludzi, którzy chcą, by przerwa świąteczna trwała jak najdłużej. Jednakże na ich twarzach znów zawitał uśmiech, kiedy przekroczyli próg naszej świetlicy i spotkali się z rówieśnikami. W pierwszym tygodniu stycznia rozmawialiśmy o naszych postanowieniach noworocznych, które postanowiliśmy przedstawić także w formie graficznej. Na plakatach uwzględniliśmy m.in. cele dotyczące naszego zachowania, wyglądu, ocen w szkole, postępowania względem drugiego człowieka czy zawodu, który chcemy wykonywać w przyszłości. Wykonaliśmy w naszej sali porządki noworoczne, w które każdy pracowity Świetliczak chętnie się zaangażował. Poćwiczyliśmy także motorykę małą podczas pisania literek, rysowania skomplikowanych szlaczków i kolorowania terapeutycznych mandali, jak również motorykę dużą poprzez gimnastykę i zabawy muzyczno – ruchowe z wykorzystaniem chusty animacyjnej. Porozmawialiśmy o karnawale i wykonaliśmy piękne maski, które później wzbogaciliśmy o różnorakie elementy dekoracyjne. Po lekcjach uczniowie są motywowani do systematycznego odrabiania prac domowych w Strefie Ciszy, gdzie pod opieką kadry wykonują zadania i mają możliwość rozwiać swoje wątpliwości oraz ćwiczyć to, co sprawia im trudność.
